Kochani, od wczoraj grono mieszkańców Domu bardzo nam się powiększyło, o całe 21 kurek :)))
Mój synek, Wojtuś zaproponował, żeby dla każdej kurki wymyślić imię, ale na szczęście udało mi się odwieść Go od tego pomysłu. Uff..... odetchnęłam...... :) Dyplomatycznie zaproponowałam jedną nazwę dla wszystkich. Wspólnie więc wymyśliliśmy i przedstawiamy Wam.......
Oto nasze Kurki Złotopiórki :)
Od trzech dni intensywnie remontowaliśmy na szybko pomieszczenie w jednym z budynków gospodarczych, z przeznaczeniem na kurnik tymczasowy. Prace nadal trwają, bo zburzyliśmy jedną z zawalających się ścian i stawiamy ją od nowa, żeby nie zagrażała bezpieczeństwu. Na razie kurki są w jednym pomieszczeniu, ale powiększymy je, jak tylko powstanie ta nowa ściana.
Musimy jeszcze tylko teren na wypas trochę uprzątnąć, ogrodzić....
i tymczasowe lokum Kurek Złotopiórek będzie gotowe.
A taki widok będą miały ze swojego kurnika i wybiegu.
Kto z Was chciałby mieć taki ze swojego okna? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.