środa, 31 grudnia 2014

Mam szczęście.....

       Koniec roku jakoś tak nastraja nas do podsumowań...... 
Dla mnie mijający rok to okres wielkich zmian, oczekiwań, obaw, wyzwań, tęsknot, nadziei. W sumie bardzo trudny rok, ale nie pozbawiony też cudownych przeżyć. Poznałam wielu wspaniałych ludzi, z innymi kontakt się urwał. Ot, tak po prostu....... Z niektórymi, dawno nie widzianymi i słyszanymi, kontakty odżyły. Ku mojej wielkiej radości...... Teraz właśnie sobie uświadomiłam, że mimo wszystko mam szczęście do ludzi. Mało w moim życiu było takich, na których się zawiodłam. W porównaniu do tych, na których mogłam liczyć w różnych etapach swojego życia, tych pierwszych była zaledwie garstka. Ten trudny dla nas okres zmian uświadomił mi, na jak wielu ludzi możemy liczyć. Zarówno rodzinę, dawnych przyjaciół i znajomych, jak też obcych ludzi, którzy powoli stają się nam bardzo bliscy. Chciałabym podziękować wszystkim, którzy byli z nami przez ten rok. Pomagali, doradzali i wspierali w jakikolwiek sposób...... Dziękuję za to, że po prostu jesteście....... 
        Mam szczęście, że mam rodzinę...... I jak chyba w każdej, w naszej też bywają dobre i trudne chwile. Nie zawsze jest sielankowo, ale dla mnie najważniejsze jest to, że możemy na siebie liczyć zwłaszcza w tych gorszych momentach. Kocham mężczyznę, który mnie wspiera i którego podziwiam za to, co dla nas robi.  Kocham i uwielbiam swoje dzieci. Są dla mnie całym światem..... Moją inspiracją i natchnieniem...... Rodzina jest moją motywacją. Daje mi siłę, oparcie i spełnienie...... Daje mi szczęście...... Bez nich życie byłoby nie do zniesienia........ 
         Uszczęśliwia mnie....... Dom pod Macierzankowym....... To spełnienie marzeń mieszkać w tak cudownym zakątku świata, które codziennie zachwyca mnie swym pięknem. Jestem wdzięczna naturze, że mogę być jej częścią i upajać się ciszą.... zapachem pól latem, feerią barw jesienią, soczystością zieleni wiosną. Nawet zima, która zazwyczaj w mieście kojarzy się z ponurą pluchą i nieodśnieżonymi chodnikami, tutaj jest wprost urzekająca...... Zobaczcie sami......  













         Nie potrafię się oprzeć temu pięknu, codziennie robię setki zdjęć..... Będę je Wam dawkować :) Dziękuję, że ze mną jesteście, że czasami tu zaglądacie i zostawiacie po sobie ślad w postaci miłego komentarza. To dla mnie wielka radość i zaszczyt..... To dodaje mi skrzydeł i wiary w siebie......

             W Nowym Roku życzę Wam, Kochani, byście mogli się choć na chwilę zatrzymać
                                         i powiedzieć do siebie: MAM SZCZĘŚCIE......

sobota, 27 grudnia 2014

Oszroniło wokół świat.....

        Dzisiaj natura zaskoczyła mnie bajkową scenerią. Nie ma u nas jeszcze śniegu, ale szron pokrył wszystko wkoło. W swojej surowości jest jakże malowniczy i nostalgiczny. A obrazy spod jego pędzla tak delikatne i ażurowe..... Zobaczcie sami......











































         O jejku! Dużo tego, ale uwierzcie mi, nie umiem wybrać kilku zaledwie zdjęć z ponad stu..... Mam nadzieję, że oszroniony świat urzeka Was, tak samo jak mnie. 
Miłej niedzieli Wam życzę, Kochani..... Dużo ciepła, mimo mrozu za oknem.....